Czy muszę płacić czynsz mojemu rodzeństwu jeśli mieszkałem w domu mojego zmarłego ojca?
Joanna Gwozdz, Esq. I
Adwokaci Prawnicy
01 marca, 2024
Piotr nigdy nie miał dobrego kontaktu ze swoimi przyrodnimi siostrami. Potyczki w dzieciństwie przerodziły się w konflikty dorosłych, które przeszły w wyobcowanie. W późniejszym życiu pozostawali w relacji rodzinnej tylko dzięki ojcu, który scalal rozbitą rodzinę. Po śmierci ojca, Stanisława, jego córki, Krystyna i Grażyna, zostały wyznaczone na współzarządzających majątkiem ojca.
Dom, w którym Piotr mieszkał zarówno przed, jak i po śmierci Stanisława, został sprzedany. Siostry przedstawiły bratu rozliczenie ze sprzedaży domu, informując o wydatkach i sumie do podziału na trójkę rodzeństwa. Po przejrzeniu rozliczeń, Piotr był zaskoczony, ponieważ dowiedział się, że siostry jako administratorzy spadku ojca, chciały obciążyć go opłatą za użytkowanie i zajmowanie domu ich ojca. Krystyna wraz z Grażyną, chciały zmniejszyć udział w spadku Piotra o prawie $200,000. Generalnie, chciały pobrać czynsz od brata za czas jego zamieszkania w domu ojca.
Piotr mieszkał w domu swojego ojca przez kilka lat po jego śmierci. Piotr nie był pewny, czy żądana zapłata jest uzasadniona, więc zatrudnił prawnika do pomocy w obronie swoich interesów w związku z majątkiem ojca. Problem polegał na tym, czy Piotr, jako spadkobierca posiadający udziały w domu zmarłego ojca, był odpowiedzialny za użytkowanie i zajmowanie nieruchomości, czyli zasadniczo czy był zobowiązany do płacenia czynszu?
Ogólna zasada jest taka, w przypże adku, gdy nieruchomość stanowi wspólną własność, każdy współwłaściciel może zajmować nieruchomość bez ponoszenia opłaty za zajmowanie oraz użytkowanie, chyba że współwłaściciel zajmujący nieruchomość ingeruje w prawa użytkowania współwłaścicieli, którzy nie zamieszkują nieruchomości. Trójka rodzeństwa, stała się wspólnikami na mocy ich statusu spadkobierców majątku po śmierci ojca.
Fakt, że Krystyna z Grażyna były administratorami, nie zmieniał faktu, że były one również współwłaścicielami. Ponadto, siostry musiałyby przedstawić znaczące dowody na to, że brat ingerował w ich użytkowanie. Uznając siłę argumentacji ze strony Piotra, Krystyna z Grażyną zgodziły się na ugodę, dzięki której Piotr był w stanie odzyskać prawie cała żądaną sumę przez siostry.
Z pomocą swoich prawników Piotr podkreślił słabości kontrargumentu sióstr (administratorów) i pomimo relacji między stronami jako najemca / administrator, pozostali oni współwłaścicielami, a zatem zasada ogólna nadal obowiązywała. Aczkolwiek, jeśli jeden właściciel ingeruje w prawa innego właściciela, „wyparty” (“ousted”) właściciel może mieć prawo do czynszu.
„Ouster”, czyli ingerencja w prawa współwłaścicieli do korzystania z nieruchomości, może być ustalana na różne sposoby. Nie musisz wyrzucać wspólnika na chodnik. Ouster można wywnioskować z okoliczności. Na przykład uzyskanie tytułu prawnego do całej nieruchomości w wyniku oszustwa (takiego jak podrobiony akt własności) lub bezprawnego wymuszenia, prowadzi do takiej sytuacji. Zmiana zamków, czy odmowa udostępnienia dostępu są dowodem ingerencji w prawa współwłaścicieli. Ponadto, w przypadku gdy administrator spadku zarządza nieruchomością jako majątkiem po śmierci, np. pokrycie wydatków związanych z zarządzaniem i utrzymaniem majątku zmarłego, współwłaściciel może odpowiadać finansowo za jego użytkowanie i zajmowanie.
Jeśli potrzebujesz pomocy w przeprowadzeniu sprawy spadkowej lub masz pytania z zakresu administracji spadku bądź dziedziczenia, skontaktuj się z Mec. Joanna Gwóźdź.
ARTYKUŁ SPONSOROWANY
W sprawie najbardziej aktualnych informacji prosimy kontaktować się bezpośrednio z firmą.Zdjęcia zawarte w artykule służą jedynie jako ilustracja artykułu.
Gwozdz, Joanna Esq.
Spadki, testamenty, trusty
Brooklyn, NY
ARTYKUŁY TEJ FIRMY
Znajdź artykuł
ZNAJDŹ FIRMĘ
Dodaj swój biznes do naszego katalogu
Masz Firmę?
- Zarejestruj konto
- Dodaj info do łatwego znajdywania
- Zdobądź nowych klientów